Posty

Wyświetlanie postów z luty, 2010

Włoskie wspomnienia i znowu targ.

Retro klasyka i filet mignon.

Francuski czar i wołowina po burgundzku.

Czekolada spod słońca Italii i sernik z dodatkiem gianduji.

Paryskie targi o siódmej rano i tartiflette.

Sałatka Saint Germain i garść paryskich wspomnień.